Czwartek 11.11.2010

[jerbro]

W najbliższą sobotę z okazji Dnia Zwycięstwa odbędą się zawody zorganizowane przez LOK. Tradycyjnie będzie karabinek bocznego zapłonu na 50 metrów.

Proponuje więc we czwartek mały trening. Na sobotnie zawody proponuje iść z własnym sprzętem. Możemy wystawić jedną drużynę z Jabila, a drugą np. jako KKS VIS.
Co Wy na to ?

[W-SZEJKO]

Jestem chętny  i popieram :clap:

[Darek]

Czołgiem Panowie !

Potrenować z karabinków zawsze można, czemu nie.
Ja proponuje dorzucić do tego pompkę w standardowej konkurencji na czas do poperów + precyzyjnie pistolet c.z do tarcz. Ewentualnie karabinek b.z 50 m + jeden z dwóch ostatnich wymienionych wariantów.
Jeśli ma ktoś ochotę dorzucic jakieś inne udziwnienia to też mile widziane, pod warunkiem, że będzie nas odpowiednia ilość do zawiezienia i zwiezienia z powrotem niezbędnego "złomu" na teren "działań".

[pimos]

Nie wiem jeszcze czy będę w Kwidzynie, może się uda  :roll:  
W czwartek postaram się być na treningu, w sobotę można też trochę komercji zaproponować. Zawsze to parę groszy na cele statutowe wpadnie. O ile będą chętni to może mały tor dynamiczny na krótkiej osi się zrobi, się zobaczy.

pzdr

[pimos]

Jednak plany zmieniły się na moją niekorzyść. Nie będzie mnie w Kwidzynie do niedzieli. Bawcie się dobrze i skopcie co nieco na zawodach.
Domniemam, że będzie duży kłopot z dopuszczeniem prywatnej broni, ale z tej LOKowskiej też pokazaliście już niejednokrotnie klasę, więc się nie martwię.  :mrgreen:

pzdr

[jerbro]

Z dopuszczeniem nie powinno być problemu. Na pewno nie bedzie regulaminu zawodów. :rotfl:  :radocha:

[jerbro]

Mozemy zaliczyć dzień do bardzo udanych mimo kiepskiej pogody. Karabinki przystrzelane. :radocha: