Niedziela 05.06.2009

[Scout]

eeeee ze strzelby może i ekstra ale z pistoletu to lipa po całej linii. Jednak muszę poćwiczyć z moim steyerkiem nawyki z P99 mi zostały a i z taktyka cos mi nie poszło tak jak powinno. Ale najważniejsza była zabawa i mile spędzony dzień.

[jaczax]

Kolego Darku - spokojnie, nie zawsze jest 1 maja  :smile:  Następnym razem będzie lepiej  :smile:

Piter, 19 mamy zawody w Mątkach - Puchar Prezesa WKS 10, więc proponuję przełożyć wasze na inny termin i wybrać się do nas. Leszek naprawia obrotnicę do tarcz, bo kupiliśmy z Gwardii, będzie strzelanie dokładne i szybkie z prawdziwego zdarzenia  :smile:
W planie jest kilka konkurencji, więc zapraszamy serdecznie  :smile:

[pimos]

Oj kusisz i kusisz, się zobaczy, jeszcze oficjalnie nic nie proponowałem, ale już 18-go będzie u nas wybitnie "mossbergowo", więc liczyłem aby w niedzielę blachy wystawić i pobiegać trochę a tu znowu proponujesz wsiadać w samochód i dalej jazda kawał drogi o chlebie i wodzie i bez porannej kawy co by na czas zdążyć...  :mrgreen:  :figielek:

[jaczax]

Oj tam, kawę można łyknąć po drodze, w każdym CPN-ie, hot-dog'a wrzucić na ruszt i nie ma problema  :mrgreen:

[Scout]

A nawiązując do 3-go miejsca w śrucie - no cóż nie czekałem do zakończenia zawodów. Czy dyplom przyślą mi pocztą???

[jasno]

Do odbioru na następnych zawodach