Autor Wątek: Niedziela 10.02.2008  (Przeczytany 1255 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jerbro

  • Administrator
  • Shooter
  • *****
  • Wiadomości: 1373
Niedziela 10.02.2008
« dnia: Lutego 07, 2008, 07:22:25 pm »
Tradycyjnie zaczynamy o godz. 11-tej.
Pozdrawiam
    Jurek
  SP2BRO

pimos

  • Gość
Niedziela 10.02.2008
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 08, 2008, 09:09:46 am »
tradycyjnie.... mnie nie będzie, dziś wyjeżdżam.
zaprosiłem na strzelnicę Jacka, świeżo upieczonego Kwidzyniaka, który strzela w Gdańsku i obecnie z racji zamieszkania przebywa w Kwidzynie. Mam nadzieje że dotrze, więc powitajcie go w naszym imieniu :)

ps. Widzę, że jest już zarejestrowany na forum :) witaj Jack_farmer :)

pzdr

Offline Darek

  • Administrator
  • Shooter
  • *****
  • Wiadomości: 690
Niedziela 10.02.2008
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 10, 2008, 07:59:04 pm »
Moi Drodzy,

Było miło, głośno (czasem nawet baaardzo :mrgreen:)  i jak zwykle w doborowym towarzystwie ;)
Przetestowaliśmy kolejny egzemplarz broni czarnoprochowej. Tym razem zademonstrował nam swojego "Colt'a" kolega "struś".
Pragnę poinformować wszem i wobec, że pukawka ta uzyskała w naszych szeregach bardzo pozytywne noty  :clap:  :592: Pomimo dosyć długiego i skomplikowanego (bynajmniej takie odniosłem wrażenie) ceremoniału ładowania tego "gnata", sam  strzał można śmiało ocenić tylko tak - Cud, miód i orzeszki !  :grin:  
Maciek, jako zwolennik raczej broni długiej, miał możnośc jako jeden z pierwszych przetestować tego bembenkowca dając mu bardzo pochlebne oceny.
Nie należy zapominać, że spotkanie zostało również uświetnione wizytą naszego kolegi Tomka z jego stuningowanym Margolinem.
Krótką foto-relację z tego spotkania, można obejżeć w naszej klubowej galerii.
Zapraszam !

filmik_Jurek
filmik_Maciek

Filmiki ze względu na sporą "wagę" proponuję ściągnąć do komputera.
12/70=> 9x19=> 7.62x39=> 7.62x25=> 5.56x45/223 REM=> 22LR=> 0.177 AA Pro Sport=>Derringer .45 CP

struś

  • Gość
Niedziela 10.02.2008
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 12, 2008, 09:09:20 am »
Witajcie ;)

Odnośnie ceremoniału ładowania colt'a, ma to swój urok  :p
Zresztą można będzie dojść do wprawy ;)

Obawiałem się bardziej czyszczenia po tych miłych chwilach ściągania spustu....

Nie było, żle, nawet lepiej niż myślałem. Pukawka została rozkręcona w drobny mak, dzięki opisowi na iwebie zamieszczonemu przez Kapitana, umyta, wysmarowana i złożona do kupy, i ..... nawet działa dalej :shock: haha

Do następnego spotkania!